Saga dobiegła końca. Marek Papszun odszedł z Rakowa Częstochowa i został zaprezentowany jako nowy trener Legii Warszawa. Szkoleniowiec od paru tygodni sugerował ten ruch, ale wcześniej chciał w dobrym stylu dokończyć swoją pracę w klubie, w którym świętował największe sukcesy w karierze. Przed swoim ostatnim meczem w Rakowie mówił: “Mam poczucie spełnionej misji w Częstochowie”.

Marek Papszun pracę w drugoligowym Rakowie Częstochowa zaczął w 2016 roku. Z klubem szybko awansował do I Ligi a po dwóch kolejnych latach do Ekstraklasy. Na najwyższym szczeblu rozgrywkowym świętował liczne sukcesy. Jego Raków zdobył mistrzostwo Polski w sezonie 2022/2023, a także trzykrotnie kończył rozgrywki na drugim miejscu (2020/2021, 2021/2022, 2024/2025). Na zakończenie kampanii 2020/2021 i 2022/2023 wybierany był Trenerem Sezonu. Z Medalikami zdobył także dwa Puchary Polski i dwa Superpuchary Polski. Za jego kadencji Raków Częstochowa czterokrotnie występował w europejskich pucharach (dwa razy w eliminacje, dwa razy faza zasadnicza). Wszystkie sukcesy klubu w Ekstraklasie i na arenie międzynarodowej miały miejsce pod wodzą Marka Papszuna.

51-letni szkoleniowiec zostawia Raków Częstochowa na 4. miejscu PKO Bank Polski Ekstraklasy (1 punkt straty do lidera) i 2. miejscu w tabeli zasadniczej Ligi Konferencji UEFA (awans do 1/8 finału). W 87 ostatnich meczach ligowych pod jego wodzą Medaliki zdobyły 176 punktów (śr. 2,02 pkt/mecz) i straciły 70 goli (0,8/mecz). Marek Papszun zmienia barwy klubowe jako Trener Miesiąca (jego 10. nagroda tej rangi - najwięcej w historii).

Trenerską przygodę zaczynał na Mazowszu. Urodzony w Warszawie szkoleniowiec prowadził: Dolcan Ząbki, GKP Targówek, KS Łomianki, Legionovię Legionowo oraz Świt Nowy Dwór Mazowiecki. Teraz spełnia marzenie o przejęciu największej drużyny w regionie, podpisując kontrakt z Legią Warszawa. Drużyna pracę pod jego wodzą rozpocznie na początku stycznia 2026 roku.