Wśród powołanych do reprezentacji Polski na mistrzostwa Europy U-21 znalazło się 14 piłkarzy PKO Bank Polski Ekstraklasy (Abramowicz, Fornalczyk, Gurgul, Kowalczyk, Kozubal, Luberecki, Mosór, Pieńko, Pyrka, Smolarczyk, Szmyt, Szymczak, Tobiasz i Trelowski). Na boisku nie pojawił się tylko bramkarz Jagiellonii Białystok i obrońca Korony Kielce. Pozostali co najmniej raz wychodzili w pierwszym składzie podczas starć z Gruzją, Portugalią i Francją. Rówieśnicy z tych krajów okazali się jednak zbyt mocni i nie dali nam zdobyć choćby punktu. Bramki dla Polaków w Słowacji strzelali: Jakub Kałuziński (ex-Lechia Gdańsk) i Ariel Mosór (Raków Częstochowa), który kończył turniej z opaską kapitana. Nasza reprezentacja zanotowała ex aequo najgorszy bilans bramkowy w historii turnieju (2:11).