KGHM ZAGŁĘBIE LUBIN - KORONA KIELCE

SYTUACJA: Obie drużyny jeszcze czekają na premierowe zwycięstwo w tym sezonie. Położenie KGHM Zagłębia Lubin jest o tyle lepsze, że Miedziowi zdobyli już przynajmniej punkt dzięki remisowi z GKS Katowice. Korona Kielce natomiast jako jedyna ekipa, która grała w dwóch spotkaniach w bieżącej edycji zmagań, jeszcze nawet nie zdobyła bramki. To o tyle zaskakujące, że minione rozgrywki zakończyła serią siedmiu meczów z trafieniem.

HISTORYCZNIE: W bezpośrednich potyczkach KGHM Zagłębie Lubin wygrywa ponad dwa razy częściej niż Korona Kielce (15-7), a w spotkaniach, w których jest gospodarzem - nawet cztery razy częściej (8-2). Nie przegrał między innymi pięciu ostatnich meczów u siebie ze Złocisto-Krwistymi. Oba triumfy gości na obiekcie w Lubinie miały miejsce przy jednoczesnym zachowaniu czystego konta (1x 1:0, 1x 2:0).

POD LUPĄ - GOSPODARZE: To szczególny mecz dla Leszka Ojrzyńskiego. Trener KGHM Zagłębia Lubin zaliczył bowiem dwie kadencje w Koronie Kielce. W 2011 roku właśnie za jej sterami zadebiutował w najwyższej polskiej lidze. Wtedy też - przy udziale słynnej "Bandy Świrów" - doprowadził ją do 5. lokaty, co do dziś stanowi rekord klubu. Za drugim podejściem wprowadził natomiast Złocisto-Krwistych do Ekstraklasy.

POD LUPĄ - GOŚCIE: Rok 2025 między słupkami bramki Korony Kielce rozpoczął Rafał Mamla. Przerwa letnia wywróciła jednak hierarchię na tej pozycji i dziś numerem jeden na tej pozycji jest z powrotem Xavier Dziekoński. Właśnie on jest najlepszy w lidze pod względem obronionych strzałów. Pozycję lidera dzieli jednak z Valentinem Cojocaru z Pogoni Szczecin oraz swoim rywalem z lubińskiej ekipy - Dominikiem Hładunem.

PRAWDOPODOBIEŃSTWO ZWYCIĘSTWA: KGHM Zagłębie Lubin - 46%; Korona Kielce - 28%

CZY WIESZ, ŻE: Spośród aktualnych rywali w PKO Bank Polski Ekstraklasie, Jacek Zieliński (Korona Kielce) jako trener najwięcej zwycięstw zanotował w meczach z KGHM Zagłębiem Lubin (10)

WIĘCEJ INFORMACJI: TUTAJ

WISŁA PŁOCK - PIAST GLIWICE

SYTUACJA: Wisła Płock już drugi swój kolejny sezon w PKO Bank Polski Ekstraklasie rozpoczęła od dubletu zwycięstw. Tak samo było w edycji 2022/2023. Po olśniewającym starcie Nafciarze jednak wytracili wtedy tempo i ostatecznie skończyło się zaskakującym spadkiem, jak na zespół, który w tej samej odsłonie w dziewięciu pierwszych kolejkach był liderem! Piast Gliwice z kolei po przełożeniu rywalizacji z Legią Warszawa w 1. kolejce ma za sobą tylko jedną potyczkę. Derbowa rywalizacja z Górnikiem Zabrze zakończyła się nikłą porażką 1:0.

HISTORYCZNIE: Piast Gliwice ewidentnie nie leży Wiśle Płock. Goście tego spotkania mają na koncie trzy razy więcej zwycięstw niż porażek w bezpośrednich starciach. Średnio zdobywają 2 punkty/mecz w rywalizacji z Nafciarzami, co oznacza 66,7% całej puli (przy 26,7% u przeciwnika). Na ich korzyść zostały rozstrzygnięte 4 z 5 ostatnich meczów z dzisiejszym przeciwnikiem.

POD LUPĄ - GOSPODARZE: Mariusz Misiura to jedyny Polak, który w tym sezonie zadebiutował jako trener w PKO Bank Polski Ekstraklasie. Jego początki każą jednak z uwagą przyglądać się rodzimej myśli szkoleniowej. Swą przygodę z najwyższym szczeblem rozpoczął bowiem od dwóch zwycięstw. Poprzednim trenerem znad Wisły z takim startem na koncie był Marcin Włodarski w KGHM Zagłębiu Lubin na przełomie września i października 2024 roku.

POD LUPĄ - GOŚCIE: Bramka stracona z Górnikiem Zabrze na pewno mocno obciąża konto Frantiska Placha. Słowak to jednak nadal golkiper co się zowie. Nikt z zawodników zgłoszonych do rozgrywek 2025/2026 na tej pozycji nie zagrał więcej spotkań niż on (222) w Ekstraklasie. W rywalizacji z Wisłą Płock legitymuje się bilansem pięciu czystych kont w dziewięciu meczach (w tym 8 goli straconych). W swoich trzech poprzednich starciach z Nafciarzami tylko raz wyjął piłkę z siatki.

PRAWDOPODOBIEŃSTWO ZWYCIĘSTWA: Wisła Płock - 35%, Piast Gliwice - 40%

CZY WIESZ, ŻE: Łukasz Sekulski (Wisła Płock) ma w tym sezonie najwyższy współczynnik Expected Goals on Target (xGOT) - 2,41

WIĘCEJ INFORMACJI: TUTAJ