Największą gwiazdą prestiżowej rywalizacji Legii z Lechem był Ali Gholizadeh. W 77. minucie spotkania Irańczyk zdobył piękną bramkę ze skraju pola karnego. Kolejorz, który stracił najmniej bramek w drugich połowach w tym sezonie PKO Bank Polski Ekstraklasy (12), utrzymał prowadzenie i zgarnął niezwykle ważne 3 punkty. Dzięki zwycięstwu drużyna z Poznania nie tylko zapewniła sobie minimum 2. miejsce w tegorocznej rywalizacji, ale, co ważniejsze, wróciła na fotel lidera tabeli i ma teraz 1 oczko przewagi nad Rakowem.

LEGIA WARSZAWA 0:1 LECH POZNAŃ

GHOLIZADEH