Wobec wyników pozostałych meczów 32. kolejki Puszcza Niepołomice wiedziała, że nadzieje na utrzymanie pozwoli jej zachować tylko zwycięstwo w poniedziałkowym starciu ze Stalą Mielec. Oprócz pełnej puli w konfrontacji z konkutentem z województwa podkarpackiego, do tego celu potrzebowała też kompletu punktów w dwóch ostatnich meczach oraz braku jakiejkolwiek zdobyczy Lechii Gdańsk w tym czasie. Już pierwszy z tych warunków nie został jednak zrealizowany. Żubry bowiem przegrały 2:3 z Biało-Niebieskimi. Zatem na pewno nie zniwelują straty do 15. pozycji, która na dziś wynosi dziewięć punktów. To oznacza zaś spadek tego klubu na niższy poziom rozgrywkowy.

Puszcza pojawiła się w PKO Bank Polski Ekstraklasie po zwycięskich barażach w 2023 roku. Udało jej się to pierwszy raz w historii. Była ona 87. drużyną w historii rywalizacji o ligowe mistrzostwo Polski. Przetrwała premierową edycję rozgrywek na tym szczeblu, gdy zajęła 12. pozycję w stawce, lecz w kolejnym sezonie spotkała ją już relegacja. Przez cały ten czas drużynę prowadził architekt premierowego awansu - Tomasz Tułacz. Jej najwyższe zwycięstwo stanowi triumf 4:1 nad Lechią Gdańsk w sierpniu 2024 roku. Najwięcej spotkań w w elicie zagrał dla niej Roman Jakuba (64). Najlepszym strzelcem jest zaś Artur Craciun (12). Po Puszczy zostanie też rekord w kategorii najmłodszy zawodnik w historii Ekstraklasy. Dokonał tego Igor Pieprzyca, który miał 15 lat 19 dni, gdy zadebiutował w tej lidze.

To oznacza, że wyłoniony został cały komplet spadkowiczów w sezonie 2024/2025. Poza Puszczą Niepołomice ligę opuszczą również: Śląsk Wrocław i Stal Mielec.