Tomasz Tułacz to bardzo zasłużona postać dla Stali Mielec przełomu lat 80. i 90. Wychowanek tej drużyny zagrał w niej 126 meczów w najwyższej lidze w tym okresie. W XXI wieku prowadził ją zaś w niższych klasach rozgrywkowych. Jeszcze może większe są zasługi tego szkoleniowca dla Puszczy Niepołomice. Wszak nieprzerwanie od niemal dziesięciu lat zasiada on na ławce szkoleniowej tego klubu. To on był autorem pierwszego awansu tej ekipy na najwyższy szczebel. Dziś więc - ze względu na pozycje w tabeli tych dwóch bliskich sercu jego ekip i możliwe scenariusze - może się zdarzyć wyjątkowo smutny wieczór dla niego.... Mielczanie na pewno nie zdołają się utrzymać. Niepołomiczan ratuje jeszcze komplet punktów w trzech ostatnich starciach i brak żadnej zdobyczy po stronie Lechii Gdańsk.

Właśnie te drużyny zgromadziły najmniej zwycięstw po trzydziestu jeden kolejkach. Każda z nich wygrała zaledwie sześć razy (tyle samo: Śląsk Wrocław). Legitymują się również najgorszymi bilansami bramkowymi (-23 i -18). Puszcza Niepołomice do tego ma najwięcej goli straconych (57, w tym 13 w dwóch ostatnich starciach!). Mielczanie natomiast przewodzą w liczbie porażek. Już wiadomo, że przynajmniej połowę spotkań z tej edycji zakończą bez punktów. W dodatku w roli gości wygrali dotąd tylko raz (zdobyli zaś w sumie sześć punktów). Identyczna liczba figuruje na ich koncie pod względem triumfów odniesionych w 2025 roku (zdobyli w sumie w tym czasie siedem punktów).

CZY WIESZ, ŻE...

• Prawdopodobieństwo zwycięstwa: Puszcza Niepołomice - 47%; Stal Mielec - 26,7%

• Puszcza Niepołomice 61,7% goli strzeliła po stałych fragmentach gry (najwięcej procentowo – 21 z 34; też - 43 z 73 swoich goli w Ekstraklasie strzeliła po stałych fragmentach gry = 58,9%)

• Stal Mielec ma 2 gole stracone w 6 ostatnich meczach w I połowach

• Więcej informacji: tutaj