Zagrają z TOP-5…

Przed Jagiellonią Białystok i Lechem Poznań drugie starcia z przedstawicielami pięciu najlepszych lig w Europie. Duma Podlasia grała już w tym roku z Francuzami (1:1 vs RC Strasbourg), a Kolejorz z Hiszpanami (2:3 vs Rayo Vallecano). Tym razem to do Białegostoku przyjedzie zespół z Madrytu, a poznanianie przyjmą na swoim stadionie niemiecki 1. FSV Mainz 05.

Jagiellonia Białystok jest bliska awansu do TOP-8 tabeli fazy zasadniczej Ligi Konferencji UEFA. Po czterech spotkaniach ma na koncie osiem punktów - tyle samo, co trzy zespoły nad nią i o jeden więcej niż Rayo Vallecano. Hiszpanie zajmują miejsce w środku tabeli La Ligi, między innymi dzięki punktom zdobytym z największymi: Realem Madryt i FC Barceloną. W Lidze Konferencji UEFA są wysoko, bo z Lechem Poznań odrobili dwubramkową stratę i wygrali w końcówce.

Lech Poznań zdobył dotychczas sześć punktów w czterech meczach, ale wciąż może wierzyć w bezpośredni awans do 1/8 finału. Żeby tak się stało, musi wygrywać z najlepszymi - a do takich można zaliczyć 1. FSV Mainz 05. Niemcy zajmują 5. miejsce w tabeli LK ze stratą jednego punktu do lidera. W Bundeslidze natomiast idzie im znacznie gorzej. Mają najmniej punktów w całej lidze i serię dziewięciu meczów bez zwycięstwa na krajowym poziomie.

Zagrają z mistrzami…

Raków Częstochowa i Legia Warszawa podejmą drużyny z gorszych lig od PKO Bank Polski Ekstraklasy (Bośnia i Hercegowina - 38. miejsce w rankingu krajowym; Armenia - 34. miejsce). Zarówno HSK Zrjinski i FC Noah są jednak utytułowanymi zespołami w swoich krajach i swoje doświadczenie w ważnych meczach zamierzają wykorzystać w starciu przeciwko naszym zespołom.

Medaliki ze wszystkich polskich pucharowiczów zajmują obecnie najwyższe miejsce w Lidze Konferencji UEFA (6.), a także w PKO Bank Polski Ekstraklasie (3.). Licząc wszystkie rozgrywki mają pięć zwycięstw w sześciu ostatnich meczach i to będzie ich argument w starciu z mistrzem Bośni i Hercegowiny. HSK Zrjinski też dobrze sobie radzi (7 zwycięstw w 10 ostatnich meczach we wszystkich rozgrywkach), więc może okazać się równym rywalem. Z drugiej strony przegrał w zeszłym miesiącu 0:6 z kiepsko radzącym sobie w LK Dynamem Kijów, więc można mieć nadzieję, że Raków podtrzyma dobrą dyspozycję w ofensywie (16 goli w 6 ostatnich meczach we wszystkich rozgrywkach; śr. 2,67/mecz).

Legia Warszawa w tym sezonie wyraźnie obniżyła loty. W PKO Bank Polski Ekstraklasie zajmuje miejsce w strefie spadkowej, a w Lidze Konferencji UEFA jako jedyna z naszych drużyn, jest poza TOP-24, premiującym do gry w 1/16 finału. Zeszłoroczny ćwierćfinalista LK zmierzy się z zeszłorocznym mistrzem Armenii i w przeciwieństwie do pozostałych polskich zespołów zagra na wyjeździe. Nadzieję daje fakt, że FC Noah także notuje długą serię bez zwycięstwa (aktualnie: 7 meczów we wszystkich rozgrywkach).