Lech Poznań kontynuuje walkę o Ligę Mistrzów UEFA. FK Crvena zvezda - im stawi czoła mistrz Polski w III rundzie eliminacji.
Środa, godzina osiemnasta. Piłkarze mistrza Polski wychodzą pierwszy raz na murawę, by przygotować się mentalnie do nadchodzącego spotkania. Młodzi zawodnicy urodzeni w Wielkopolsce mają na uszach słuchawki, a w słuchawkach - Paluch i utwór “Bez Strachu”. Raper, który w klubie z Poznania spędził łącznie jedenaście lat życia, występując w drużynach młodzieżowych, może być inspiracją dla aktualnych piłkarzy Lecha. Wersy: “Radości łzy i smutku pół na pół, Cały czas życiu stawiam czoła bez strachu” z piosenki, która na platformie YouTube przekroczyła już próg 150 milionów wyświetleń, powinny zmotywować każdego zawodnika przed niezwykle trudnym starciem.
Rywalem Lecha Poznań w III rundzie eliminacji Ligi Mistrzów UEFA będzie FK Crvena zvezda. Najbardziej utytułowany klub z Serbii zajmuje 60. miejsce w rankingu klubowym UEFA - wyższe, niż którykolwiek zespół z Polski. Mistrzostwo kraju zdobywał w ośmiu latach z rzędu, a w minionym sezonie zdobył w lidze dokładnie 100 punktów. Nową kampanię zaczął od dwóch zwycięstw (4:0, 7:1), a trzeci mecz przełożył, żeby być lepiej przygotowanym do rywalizacji z Kolejorzem.
Dla drużyny z Wielkopolski będzie to piąty dwumecz z przedstawicielem Bałkanów. W przyszłym tygodniu pierwszy raz udadzą się do nieformalnej stolicy tego regionu (Belgrad ze względu na swoją historyczną rolę i centralne położenie jest często wskazywany jako “Serce Bałkanów”), a teraz pierwszy raz zagrają z Serbami. Wcześniej Lech Poznań w tym obszarze rywalizował jedynie z klubami z Albanii, Grecji, Bośni i Hercegowiny, a także z Macedonii. Wyszedł zwycięsko ze wszystkich dwumeczów. Wygrywał kolejno z: Flamurtari Wlora, Panathinaikosem Ateny, FK Sarajewo i FK Pelister Bitola. Oby tak było również w starciu z Serbami!
Rywalizacja z FK Crveną zvezdą rozpocznie się o 20:30 w Poznaniu. Po przyszłotygodniowym rewanżu będziemy wiedzieli, czy Kolejorz trafi na kogoś z pary: Dynamo Kijów (Ukraina) - Pafos FC (Cypr) w IV rundzie eliminacji Ligi Mistrzów, czy zagra z KRC Genk (Belgia) o awans do Ligi Europy UEFA. Łatwo nie będzie, ale mamy nadzieję, że Lech zagra bez strachu i na końcu będzie mógł uronić łzy wzruszenia związane z awansem do kolejnego etapu.